Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, jeżeli jest niewypłacalny, powinien zgłosić wniosek o upadłość przedsiębiorcy. Zatem
, pani Irenka z budki z warzywami na rogu powinna taki wniosek złożyć. Pani Wandzia prowadząca zakład fryzjerski po drugiej stronie ulicy także. Podobnie pan Witek handlujący kapciami na lokalnym targu. To może brzmieć niedorzecznie, ale takie jest prawo. I na nic się zda potem tłumaczenie, że się o tym nie widziało. W tej sytuacji bowiem działa zasada „nieznajomość prawa szkodzi”.
Opłata od wniosku o upadłość przedsiębiorcy
Jeżeli pani Irenka nie złożyła w ustawowym terminie wniosku o upadłość przedsiębiorcy, to potem co do zasady nie będzie mogła ogłosić upadłości konsumenckiej ( z pewnymi jednak wyjątkami, o których piszę tutaj). Niezłożenie wniosku o upadłość przedsiębiorcy może ją więc słono kosztować.
Zatem ile kosztuje wniosek o upadłość przedsiębiorcy?
Otóż opłata od wniosku o upadłość przedsiębiorcy jest niemała i wynosi 1000 zł. Jest to opłata sądowa. Dla niewypłacalnego pana Witka handlującego kapciami na lokalnym targu taka kwota może być trudna do wygospodarowania. Oczywiście jest możliwość złożenia wniosku o zwolnienie przez sąd od tej opłaty sądowej. Szanse jednak na uzyskanie takiego zwolnienia nie są duże. Musiałbyś przed sądem wykazać bardzo ciężką sytuację materialno-rodzinno-osobistą.
Opłata od wniosku o upadłość przedsiębiorcy
Opłata od wniosku o upadłość przedsiębiorcy to jeszcze nic. Oprócz tego wydatku trzeba dodatkowo wraz ze złożeniem wniosku uiścić zaliczkę na wydatki w toku postępowania upadłościowego. Obecnie ta zaliczka wynosi 4509,57 zł. Wysokość tej zaliczki jest zmienna i odpowiada wysokości jednokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w trzecim kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Ta zaliczka to jak dobijanie leżącego. Nie dość, że pan Witek sprzedający kapcie nie ma na opłatę sądową, to jeszcze zaliczka pozostaje mu do opłacenia. Wysokość zarówno opłaty sądowej, jak i zaliczki oceniam negatywnie. Te kwoty stanowią rzeczywistą barierę dla drobnych jednoosobowych przedsiębiorców do składania wniosków o upadłość przedsiębiorcy. Ustawodawca powinien rozważyć ich obniżenie.
Jeżeli pani Irenka z budki z warzywami na rogu wraz ze złożeniem wniosku o upadłość przedsiębiorcy nie uiściła ani opłaty, ani też zaliczki, to sąd wezwie ją do opłacenia tych kwot w terminie tygodnia pod rygorem zwrotu wniosku. Jeśli więc w dniu złożenia wniosku nie masz środków na te kwoty, to złóż wniosek bez opłaty i zaliczki. Za ok. parę tygodni sąd wezwie Cię jednak do ich uiszczenia. Wówczas będziesz musiał te kwoty wpłacić, inaczej sąd zwróci Twój wniosek.
Zapamiętaj: po bezskutecznym upływie terminu tygodniowego zakreślonego do wpłaty opłaty i zaliczki sąd zwraca wniosek o upadłość wnioskodawcy. Z kolei, wniosek zwrócony nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem wniosku do sądu. To tak, jakbyś w ogóle wniosku o upadłość przedsiębiorcy nie złożył.
****
O tym, ile kosztuje ogłoszenie upadłości konsumenckiej dowiesz się tutaj.
Podobne artykuły
Jeżeli mój artykuł był dla Ciebie przydatny, proszę kliknij „Lubię to” lub polub stronę naszej Kancelarii na facebooku (https://www.facebook.com/GaworKancelariaPrawna/)
Dla Ciebie to tylko kliknięcie, a dla mnie zachęta do częstszego pisania.
Kraków